From the workshop... #27 | Coloured Dust

Sunday, October 22, 2017

From the workshop... #27



Two months have passed since my last post on the blog. And really three months from the creative post. You should have an explanation.

Minęły dwa miesiące od ostatniego mojego wpisu na blogu. A tak naprawdę trzy miesiące od kreatywnego posta. Takiej sytuacji jeszcze u mnie nie było... Należą się Wam wyjaśnienia.





I have to admit that I totally lost energy, desire and motivation to paint. There is another reason for this situation. For over a year I have been gathering for my first freshwater aquarium. Mostly it was to be an attraction for my little daughters. I wanted to set up this aquarium successfully. So I bite into the subject reading a lot of material on the Internet, watching YT movies and choking on a lot of questions from two aquarist friends (thanks to Piotr and Robert for your patience!). Our 180 liter aquarium finishes just today 2 months of life so it is already quite stable. I have to admit that this hobby is pulling as hard as figurines ... I already think where to put another smaller aquarium in the home :)

Muszę się przyznać, że totalnie straciłem energię, chęci i motywację do malowania. Jest też inna przyczyna tej sytuacji. Od ponad roku zbierałem się do założenia pierwszego w moim życiu akwarium słodkowodnego. Głównie miała to być atrakcja dla moich małych córek. Chciałem by założenie tego akwarium zakończyło się sukcesem. Wgryzłem się więc w temat czytając mnóstwo materiałów w Internecie, oglądając filmy na YT i zamęczając dużą ilością pytań dwóch znajomych akwarystów (dzięki Piotr i Robert za cierpliwość!). Nasze 180 litrowe akwarium kończy właśnie dzisiaj 2 miesiące życia więc jest już w miarę stabilne. Muszę przyznać, że to hobby wciąga równie mocno jak figurki... myślę już gdzie wstawić w domu kolejne mniejsze akwarium :) 


But I will come back to the figures. In order to recharge energetically I got into an awesome album from Nuts Planet. It contains the final images and all the WIP models released by this company. 103 pages worth of your attention. If you want me to write a short review of this book, please let me know in the comments to this post.

Powoli wrócę jednak chyba do figurek. Żeby naładować się energetycznie zagłębiłem się w niesamowity album od Nuts Planet. Zawiera on zdjęcia finalne oraz WIP wszystkich modeli wydanych przez tą firmę. 103 strony warte Waszej uwagi. Jeśli chcecie żebym napisał krótką recenzję tej książki, to dajcie znać w komentarzach do tego posta.


There is also a new bust from Nuts Planet - "Martina" in 1/10 scale. Great addition to the sergeant.
W kolejce do malowania czeka też nowe popiersie od Nuts Planet - "Martina" w skali 1/10. Wspaniałe uzupełnienie sierżanta.


At the workshop I also have a mysterious shipment from the guys from StudioLevel. Soon they will start with their first project on Kiskstarter. I will give you a short review of their products.

Na warsztacie mam również tajemniczą przesyłkę od chłopaków ze StudioLevel. Wkrótce wystartują ze swoim pierwszym projektem na Kiskstarter. Przygotuję dla Was krótką recenzję ich produktów.


And that's all ... Keep your fingers crossed for me to get back to painting :)
I to tyle... Trzymajcie kciuki aby powróciła do mnie chęć malowania :)


Have fun painting,
Michał "ARBAL" Walczak