Let there be light! On inexpensive and good lighting - PART 1 | Coloured Dust

Friday, May 19, 2023

Let there be light! On inexpensive and good lighting - PART 1


"What kind of a lamp should I pick?" is too common a question, and the answer will probably vary depending on who's answering. I'll try to present my point of view here - biased, but balanced and, I hope, optimal in every way.

Częstym pytaniem na grupach jest "Jaką lampę kupić?". Różnych odpowiedzi jest tyle, co samych odpowiadających. Postaram się przedstawić tutaj swój punkt widzenia - subiektywny, ale chyba zbalansowany i, mam nadzieję, pod każdym względem optymalny.



Please remember that all of this I give you for free. It would be so nice if you leave a mark in the form of comment and share the SBS to your friends. If you want to buy me a coffee or a beer the "DONATE" button is below.

Pamiętajcie, że wszystko to daję Wam całkowicie za darmo. Będzie mi więc miło jeśli pozostawicie po sobie ślad w postaci komentarza i udostępnicie ten SBS znajomym. Jeśli chcecie postawić mi kawę lub piwo przycisk "DONATE" znajduje się poniżej. 


Postaw mi kawę na buycoffee.to


This is a guest post by Auriga.
To jest gościnny post napisany przez Auriga.



Lighting is key

If you want to paint or sculpt, lighting is key. After all, it's good to have some sort of a lamp. The catch is that lamps aren't made equal. You can categorize them in many ways, however the most important way of doing that depends on the source of light. We have lamps with built-in, and removable source of light. As fast as the first category is concerned, it's mostly LED lamps. They often let you change the intensity and temperature of light, but flexibility-wise, that's it! A costly does-it-all. I mean, I'm not against them. If you have one, keep using it. But if you don't, I don't think it's the right way.

Oświetlenie w malowaniu i modelowaniu jest ważne. Jakąś lampę dobrze jest w końcu mieć. Z lampami jest tylko tak, że lampa lampie nierówna. Można je kategoryzować na wiele sposobów, ale najważniejszym dla nas jest samo źródło światła. Tutaj mamy lampy z wbudowanym i wymiennym źródłem światła. Ten pierwszy typ to lampy ledowe. Często pozwalają na zmianę temperatury i natężenia światła, ale to tyle jeśli chodzi o elastyczność. Taki drogawy samograj. Nie mówię że nie - jeśli ktoś już taką ma, to niech używa, ale moim zdaniem nie tędy droga.



Lightbulb

To introduce you to the second type of lamps, we need to consider an important question: what's so important in a lamp, that makes it so necessary?

The answer is quite simple, really. It's something that emits light:

A lightbulb!

Jako wstęp 

do drugiego typu lamp trzeba się pochylić nad ważnym pytaniem: co jest takiego w lampie, co sprawia, że jest nam tak bardzo potrzebna?

Odpowiedź jest bardzo prosta. Coś co wytwarza światło, czyli...

..żarówka!



Two lightbulbs?

The truth is: the bare minimum required to paint is a lightbulb hanging on a wire. We're 30% done. It's little, but just enough to paint with success. Let's try and improve the percentage a bit. To do that, let's talk about lighting quality, and then - about ergonomics of work.

A lightbulb hanging on a piece of wire is just enough. The thing is, one bulb is hardly enough for optimal work. Shazam - we have now two lightbulbs hanging on separate wires. Why two? I can tell you that your eyes won't tire as much with two lightbulbs, and I can't explain scientifically why that happens. Also, what's also important shadows on the miniature will be smoother due to light coming from more than one source. I mean, just look at channels of some painting pros. Many paint with multiple lights (Marco Frisoni has three lamps), or with rigs that simulate surround light.

Prawda jest taka, że do malowania wystarczy teoretycznie żarówka w oprawce wiszącej na kablu z sufitu. Taki patent to już 30% sukcesu. Mało, ale w zupełności wystarczająco, żeby coś z powodzeniem pomalować. Teraz trochę porzeźbimy, żeby ten procent zwiększyć. Czas porozmawiać o jakości samego oświetlenia, a potem o ergonomii pracy.

Z jedną żarówką na kabelku z pewnością coś pomalujemy. Tylko że jedna, to trochę mało do optymalnej pracy. Zatem dzięki sile wyobraźni z sufitu zwisają teraz dwie żarówki. Czemu nie jedna tylko dwie? Mogę wam tylko powiedzieć, że przy dwóch lampach oczy tak się nie męczą, a czemu tak jest - nie wiem. Poza tym światłocień na figurce jest łagodniejszy przez wzgląd na światło pochodzące z więcej niż jednego źródła. Zresztą, co tu dużo mówić. Spójrzcie na kanały lepszych magików od malowania, wielu maluje z kilkoma lampami (Marco Frisoni maluje z trzema), albo z użyciem sprzętu, który daje podobny, przestrzenny styl oświetlenia.



Light quality

We've got two lightbulbs, and we've just jumped to 50%. So far, so good.

To continue with the topic of lighting quality, let's focus on the lightbulb itself. Many of them emit warm light. It's good for some bedtime reading, but not for painting.

Lighting in painting is often compared to sunlight. No wonder - it's the most natural, optimal type of light available to us. I'm not sure if there are any lightbulbs that perfectly imitate all the necessary properties of sunlight, but if there are any, I guess they're a little bit beyond the price tag assumed by this article. However we can get close enough to them without going broke.

Z dwiema żarówkami skoczyliśmy do 50%. Dobra nasza, jedziemy dalej.

Kontynuując temat jakości oświetlenia, pochylmy się nad samą żarówką. Świeci nam takie coś ciepłym światłem. Dobra rzecz do poczytania przed snem, ale nie do malowania.

W temacie oświetlenia przy malowaniu często robi się odniesienia do światła słonecznego. Nie dziwne - jest to najnaturalniejsze i najoptymalniejsze światło dostępne dla nas. Nie wiem, czy istnieją żarówki, które potrafią idealnie odwzorować wymagane w malowaniu cechy światła słonecznego, ale jeśli są, to podejrzewam, że leżą na półce cenowej, która dyskwalifikuje ich obecność w tym poradniku. Niemniej jednak możemy do tego światła dość mocno się zbliżyć i nie zbankrutować.



Color temperature

There are several criteria you can apply when choosing a lightbulb, but for the purpose of this article, we'll only be focusing on three. Two major ones - temperature and CRI, and then - energy used.

Let's start with temperature. As far as light is concerned, it's measured in Kelvins. I'll be simplifying things a bit,  but the temperature for pure sunlight oscillates around 5000K, which makes such light cold. This being said, it's a good idea to aim for lightbulbs emitting light between 5000 and 6000K. Some painters suggest even higher values. Why? I have no idea. I own 6000K bulbs and I'm happy with them.

W doborze żarówki można się kierować wieloma kryteriami, ale są trzy, na których nam najbardziej zależy. Dwa najważniejsze - temperatura i CRI, a następnie moc.

Najpierw temperatura. Nie będziemy rozmawiać o Celsjuszach - skupimy się bardziej na temperaturze barwowej. W pewnym uproszczeniu, dla czystego światła słonecznego waha się ona około wartości 5000 Kelvinów i jest to - uwaga - światło zimne. Im wyższa wartość w Kelvinach, tym zimniejsze światło. Warto zatem celować w oświetlenie w granicach 5000-6000K. Niektórzy sugerują nawet wyższe wartości. Czemu - nie potrafię wytłumaczyć. Mam żarówki 6000K i jestem bardzo zadowolony.

Color temperatures
(photo from dreamstime.com)



CRI - Color Rending Index

Then, we have the CRI, or the Color Rending Index. It's defined with values ranging from 0 to 100 and it describes how colors on an illuminated object are reproduced in relation to how well they would be reproduced if the object was illuminated with sunlight (which, for that matter, assumes the value 100). For that matter, it's recommended to look for lightbulbs with the highest possible CRI. I consider 80 to be the absolutely minimum, and such lightbulbs I have.

Następnie CRI, czyli Color Rendering Index, a po naszemu - współczynnik oddawania barw. Określany jest wartościami od 0 do 100 i oznacza to jak wiernie kolory na oświetlonym przedmiocie są odwzorowane względem tego jak te same kolory byłyby odwzorowane gdyby ten przedmiot był oświetlony światłem słonecznym (które, z tego właśnie powodu, ma wartość 100). Z tego względu dobrze jest szukać żarówek z możliwie jak najwyższą wartością CRI. Moim zdaniem 80 to absolutne minimum i żarówki o takim współczynniku sam posiadam.



CRI examples.




Lighting Power

The third criterion is lighting power. Let's make it short and sweet - working with weak lighting and tiring your eyes isn't worth it. I'm not an expert, I won't give you the most optimal value. I have two 13W bulbs and I'm happy with them. I wouldn't buy weaker ones.

Trzecią rzeczą jest moc. I tu krótka piłka - nie ma co pracować przy słabym oświetleniu i męczyć oczu. Tutaj ekspertem nie jestem, złotej wartości mocy wam nie podam. Sam mam dwie żarówki 13W i jestem z nich zadowolony. Słabszych bym nie wziął.



Summary

Let's sum it up (and not forget, that the only lightbulbs that will meet these criteria are LED bulbs). We have just replaced our bulbs with LEDs, with the temperature of 5000-6000K, CRI of at least 80 and 13-15 Watts of power. Those bulbs shouldn't be expensive at all. Now, we started with 30%. Now we're at 80%. We're on the right track.

Theoretically, we could end our adventure here, as we met the necessary criteria. However, what's the point of lighting, if we can't do anything with it except turning it off and on?

Biorąc to wszystko pod uwagę (i to, że jedyne żarówki, które spełniają te wymagania to żarówki ledowe), wymieniliśmy nasze żarówki na ledy, 5000-6000K, z CRI co najmniej 80 i mocą 13-15W. Tego typu żarówki można kupić za mniej niż 10 złotych. Jest dobrze. Zaczynaliśmy od 30%, teraz dobiliśmy do 80%.

Teoretycznie nasza przygoda z oświetleniem mogła by się tu skończyć, gdyż spełniliśmy najważniejsze wymagania co do oświetlenia. Tylko po co nam oświetlenie, z którym nic poza włączeniem i wyłączeniem nie możemy zrobić?



You can find the second part of the article here:
Drugą część artykułu znajdziecie tutaj:




Auriga